Chłopiec został pobity w poniedziałek, około godz. 14.30-15.00 w okolicach ul. Fioletowej. Sprawcami byli uczniowie Szkoły Podstawowej nr 74. Pobitego 11-latka zauważył przypadkowy mężczyzna i odprowadził go pod dom, jednak nie pozostawił żadnych danych kontaktowych. I to właśnie jego poszukuje pani Laura.
Przeczytaj również: 22-latka zatrzymała pijanego kierowcę. Miał 2 promile
"W poniedziałek 21-go maja w okolicach ul.Fioletowej ok godz. 14:30-15:00 miało miejsce pobicie mojego syna Karola przez kilkunastu chłopaków ze szkoły podstawowej nr 74. Karola znalazł przechodzący obok mężczyzna, który odprowadził go pod dom. Pod klatką syna odebrała sąsiadka,nie wzięła jednak do Pana żadnego kontaktu.Nie wiedziała,że miało miejsce takie zdarzenie. Zeznania tego Pana są niezwykle istotne. Syn stracił przytomność, obecnie przebywa w szpitalu" - czytamy we wpisie, który pani Laura opublikowała na Facebooku.
Osoby, które były świadkami pobicia 11-letniego Karola i mogą pomóc w ustaleniu okoliczności zdarzenia, proszone są o kontakt z panią Laurą Kogut lub z policją.
Przeczytaj również: Alkohol na szczecińskich bulwarach legalny... ale jeszcze nie teraz