Zamiast zwiedzać... uprawiają seks! Świnoujskie muzeum apeluje o wstrzemięźliwość

i

Autor: Radosław Drożdżewski (Zwiadowca21) / CC BY 3.0 / wikipedia.org, Facebook / Fort Gerharda - Muzeum Obrony Wybrzeża Zamiast zwiedzać... uprawiają seks! Świnoujskie muzeum apeluje o wstrzemięźliwość

Miłosne igraszki za armatą

Gorący seks w świnoujskim muzeum. Wszystko się nagrało! "Na miłość boską, Kochani"

2022-07-25 9:04

Takie sceny, choć nie powinny mieć miejsca, zdarzają się często w parkach, skwerach lub na plaży. Jednak uprawianie seksu w muzeum to zdecydowana rzadkość. Amatorzy miłosnych uniesień upodobali sobie ostatnio jedną z największych atrakcji Świnoujścia, czyli Fort Gerharda. Władze muzeum wystosowały więc apel do bezpruderyjnych gości, w którym w dość oryginalny sposób proszą ich o zachowanie wstrzemięźliwości.

"No prosimy ars amandi nie w muzeum!"

Na facebookowym profilu Fortu Gerharda w Świnoujściu pojawił się wpis, w którym czytamy m.in.:

"Uprzejmie uprasza się naszych Gości... jak to napisać... no prosimy ars amandi nie w muzeum!"

Okazuje się bowiem, że mroczne zakamarki muzeum to dla niektórych idealne miejsce do uprawiania seksu. Zarządzający obiektem podkreślają jednak, że jest to - delikatnie mówiąc - niewskazane, zwłaszcza w takim miejscu.

"Rozumiemy, że wyjątkowe eksponaty, ba mundurowa obsługa potrafią przyprawić o dreszcze, EKSCYTACJE i podniecenie! A na miłość boską - Kochani - szczególnie Ci z gorącą krwią- jest tyle miejsce do zabawy w okolicy... Zakochani Goście prosimy o zrozumienie - większość Eksponatów w naszym muzeum to przedmioty „urodzone” wiele lat temu i obyte w całkowicie innych normach obyczajowych. Konserwatywne, ba wręcz ortodoksyjne i wstrzemięźliwe. Nie narażamy je na dyskomfort!"

- apelują administratorzy i przypominają, że obiekt wyposażony jest w kamery, które rejestrują miłosne igraszki.

"Warto przypomnieć, że muzealny monitoring został wyposażony niedawno w dobrej jakości kamery i rejestrator. Zapisy przed skasowaniem są przeglądane, a przecież nie wszyscy zarejestrowani kamerami chcę by ich miłosne uniesienia oglądały osoby postronne"

- czytamy w dalszej części wpisu.

Czytaj też: Tak się kiedyś wypoczywało nad morzem! Zobacz wyjątkowe zdjęcia sprzed prawie 70 lat! [GALERIA]

Seks w miejscach publicznych. Takie pozycje królują [ZDJĘCIA]

"Najseksowniejsze muzeum świata!"

Pod wpisem pojawiły się dziesiątki komentarzy, w których internauci często obracają całą sytuację w żart.

  • "No to już wiemy, co Komendant robi po godzinach... Przegląda monitoring"
  • "Najseksowniejsze muzeum świata! Przyjdź i poczuj jak rośnie Ci armata!"
  • "Kolega się pytał, czy będziecie umieszczać filmiki na RedTube?"
  • "Wynajmować na godziny - zarobicie więcej niż na wejściówkach"

- czytamy w komentarzach.

Zobacz koniecznie: Ostre sceny seksu na Piotrkowskiej w Łodzi. Robili to na ławce w biały dzień. Jest nagranie

Chociaż na pierwszy rzut oka sytuacja może wydawać się zabawna, warto mieć na uwadze, że "miłe chwile" w zakamarkach muzeum mogą mieć poważne (i to dosłownie!) konsekwencje. Uprawianie seksu w miejscu publicznym, nawet gdy robi się to w ciemnym kącie za armatą, to według obowiązującego prawa "nieobyczajny wybryk", który może skończyć się grzywną do 1500 zł, naganą, aresztem lub ograniczeniem wolności.

Czytaj też: W tych miejscach możesz opalać się NAGO! Gdzie są plaże naturystów w Zachodniopomorskiem? [PRZEWODNIK, MAPY]

Sonda
Czy seks w miejscu publicznym powinien być dozwolony?
Seks na wieży widokowej w Świętnie.
Nasi Partnerzy polecają