Do dramatycznych sytuacji dochodziło wiosną. Mężczyzna przez wiele tygodni znęcał się nad swoją żoną psychicznie i fizycznie. Ograniczał kobiecie wolność, kontrolując sposób spędzania przez nią wolnego czasu, blokował dostęp do telefonu. Wielokrotnie wszczynał bezpodstawne awantury, podczas których ubliżał małżonce, poniżał ją, a także groził jej pozbawieniem życia. Dochodziło również do rękoczynów.
- Bił pokrzywdzoną pięściami i otwartą dłonią po całym ciele tj. brzuchu, klatce piersiowej, głowie oraz szarpał za włosy i popychał - informuje Alicja Macugowska-Kyszka z Prokuratury Okręgowej w Szczecinie. - 27 maja 2020 r., podczas kolejnej awantury podejrzany spowodował u pokrzywdzonej zaczerwienienie skóry szyi, siniec w okolicy podobojczykowej, zaczerwienienie skóry ramienia, rozległy siniec w okolicy prawego stawu łokciowego oraz lewego uda, które naruszyły czynności narządów jej ciała na okres trwający nie dłużej niż 7 dni.
30-latek groził również dwóm innym osobom, do których jego ofiara zwróciła się o pomoc.
Mężczyzna został zatrzymany i usłyszał zarzuty. Nie przyznał się do winy. Trafił do aresztu.
Do Sądu Rejonowego w Goleniowie trafił już akt oskarżenia przeciwko oprawcy. Wkrótce stanie przed sądem i odpowie za znęcanie się nad bliską osobą. Grozi mu od 3 miesięcy do 5 lat więzienia.