Nowe fakty ws. zatrzymania wiceprezesa Cracovii przez CBA. W tle milion złotych

i

Autor: mat. CBA Nowe fakty ws. zatrzymania wiceprezesa Cracovii przez CBA. W tle milion złotych

Funkcjonariusze CBA przeszukali urząd marszałkowski w Szczecinie. Jest oświadczenie urzędu

2022-04-06 12:29

Funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego weszli do siedziby urzędu marszałkowskiego w Szczecinie. Chodzi o nieprawidłowości w udzielaniu dotacji. Urząd odniósł się do tych wydarzeń i wydał oświadczenie w tej sprawie.

Przeszukanie w urzędzie marszałkowskim

Jak informuje Centralne Biuro Antykorupcyjne, w wielowątkowym śledztwie prowadzonym przez Delegaturę CBA w Szczecinie pod nadzorem Prokuratury Regionalnej w Szczecinie dotyczącym m.in. przestępstw korupcyjnych, oszustw i zakłócenia przetargu publicznego, we wtorek, 5 kwietnia doszło do przeszukania kilkunastu lokalizacji. Czynności miały miejsce m.in. w siedzibie Urzędu Marszałkowskiego Województwa Zachodniopomorskiego i jego biurach oraz w siedzibach podmiotów gospodarczych i organizacjach społecznych, a także w miejscach zamieszkania urzędników samorządowych i lokalnych przedsiębiorców.

Przedmiotem śledztwa są nieprawidłowości w udzielanych dotacjach przez urząd, w tym pochodzących z Funduszu Europejskiego – udzielonych w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Zachodniopomorskiego.

"W toku prowadzonych czynności zgromadzono obszerny materiał dowodowy, w tym elektroniczne nośniki informacji, które będą poddane oględzinom i szczegółowej analizie"

- informuje biuro prasowe CBA i dodaje, że jest to nowe postępowanie, śledztwo ma charakter rozwojowy i planowane są kolejne czynności.

Czytaj też: Na widok patrolu nagle zawrócił. Szczecińscy policjanci nie odpuścili

Urząd wydał oświadczenie

Do tych informacji odniósł się główny zainteresowany, czyli Urząd Marszałkowski Województwa Zachodniopomorskiego. Biuro prasowe urzędu potwierdza, że takie czynności są prowadzone, a wszelka dokumentacja, o którą wnieśli funkcjonariusze, została im przekazana.

W oświadczeniu wydanym przez urząd marszałkowski czytamy m.in., że "obecnie przekazywane wszystkie materiały, o które wnieśli funkcjonariusze". Z uwagi na tajemnicę postępowania, szczegółowe informacje nie zostały przekazane.

"Jednocześnie podkreślenia wymaga fakt, że nasz Urząd dba o najwyższe standardy transparentności zarówno w zakresie dystrybucji funduszy Unii Europejskiej, zamówień publicznych, jak i udostępniania informacji publicznych. Potwierdziła to choćby szeroko nagłośniona kontrola CBA wszystkich urzędów marszałkowskich w Polsce z roku 2016, gdy rzecznik CBA zarzucał nam wielkie nieprawidłowości, a po latach czynności kontrolnych nie wykazano ani jednego uchybienia"

- czytamy w oświadczeniu.

"Na tym etapie nie może oczywiście wykluczyć nielegalnego działania pojedynczego urzędnika, ale w obecnej chwili nie mamy ku takim twierdzeniom żadnych przesłanek. Niestety dotychczas niejednokrotnie mieliśmy doświadczenia w zakresie politycznych działań ze strony służb. Obecnie współpracujemy z CBA w zakresie udostępnienia wszelkich dokumentów i urządzeń wskazanych jako niezbędne do prowadzenia śledztwa i czekamy na więcej informacji"

- dodają przedstawiciele urzędu.

Czytaj też: Groza na osiedlu Zachód w Stargardzie. Ktoś strzelał z wiatrówki do ludzi!

Sonda
Czy korupcja jest w Polsce dużym problemem?
CBA w siedzibie PZPN