Do zdarzenia doszło w niedzielę, późnym popołudniem. Przed godziną 18:00 policjanci znajdujący się w jednym z mieszkań przy ul. Polskich Marynarzy trafili na dość nietypowe znalezisko. To najprawdopodobniej granat.
- Policjanci wykonywali czynności służbowe w mieszkaniu - mówi Alicja Śledziona z zachodniopomorskiej policji.
Przeczytaj również: To miało być "bombowe" odkrycie. Sztorm spłatał figla mieszkańcom Mielna i saperom
Konieczna była ewakuacja czterech osób. Na miejsce jadą także pirotechnicy policyjni. Według funkcjonariuszy cała akcja powinna jednak pójść sprawnie. Nie ma też dużego zagrożenia dla mieszkańców.
Aktualizacja: Na szczęście to był fałszywy alarm. Rzekomy granat okazał się atrapą.