Drogi remont fasady Floating Areny. Miasto dołoży brakujące miliony?

Elewacja Floating Areny została uszkodzona prawie dwa lata temu, w grudniu 2021 r., wskutek huraganowych wiatrów. Porywy zerwały elementy dachu i poluzowały szklane elementy elewacji. Zniszczenia zostały tymczasowo zabezpieczone, a działalność obiektu częściowo ograniczona - zamknięto m.in. siłownię, sauny i gabinety rehabilitacji. Miasto zaczęło szukać wykonawcy, który naprawi szkody.

Dwa pierwsze przetargi zostały unieważnione, gdyż oferty znacznie przekraczały założony budżet. Do trzeciego przetargu zgłosiły się dwie firmy, które również wyceniły swoje usługi na więcej, niż zaplanowało miasto, jednak oferty są tańsze niż w pierwszych dwóch postępowaniach.

Swoje oferty złożyły firmy: STEFANIA Kempski i Wspólnicy Sp. Jawna z Tychów (ponad 6,4 mln zł) i TDL Instal Sp. z o.o. z Warszawy (ponad 4,3 mln zł).

Na realizację inwestycji miasto zabezpieczyło ponad 1,7 mln zł.

- Analizą ofert zajmie się komisja przetargowa - tłumaczy Piotr Zieliński, rzecznik miasta ds. inwestycji.

Mimo, iż oferty przekraczają zakładany budżet, nie oznacza, że przetarg zostanie unieważniony. Jeżeli miasto ostatecznie zdecyduje się na którąś z nich, może dołożyć brakującą kwotę.

Zakres prac przy remoncie fasady Floating Areny ma objąć m.in.: remont stalowej podkonstrukcji wsporczej fasady z dyli szklanych, roboty rozbiórkowe obróbek i tymczasowego zabezpieczenia fasady przed wysuwaniem się dyli z profili aluminiowych, remont połączeń fasady z dyli szklanych ze stalową podkonstrukcją, remont fasady w tym uzupełnienie i wymianę uszkodzonych dyli szklanych.

Na wykonanie prac przyszły wykonawca będzie miał 10 miesięcy.