Rośnie liczba prób samobójczych wśród nastolatków

i

Autor: Skitterphoto / CC0 / pixabay.com Rośnie liczba prób samobójczych wśród nastolatków

Coraz więcej nastolatków w Polsce chce targnąć się na swoje życie? Statystyki są przerażające! [WIDEO NOWA TV 24 GODZINY]

2018-03-31 10:10

W ostatnim czasie drastycznie wzrosła liczba samobójstw wśród nastolatków w Polsce. Problem jest bardzo poważny, a statystyki przerażają.

Tylko w ubiegłym roku nawet 600 nastolatków w Polsce mogło podjąć próbę samobójczą. Aż jedna trzecia z nich skończyła się niestety tragicznie. Są to tylko szacunkowe dane, ponieważ nie wszyscy otwarcie przyznają się do tego, że próbowali targnąć się na swoje życie.

- Nie ma takiej możliwości żeby dzieciak, który mierzy się z próbą samobójczą, myśli o tym,  nikomu tego nie zasygnalizował - tłumaczy Jolanta Szklarska z Towarzystwa Przyjaciół Dzieci. - Dlatego ważne, żeby na takie informacje były czujne osoby z otoczenia nastolatków.

Poważnym i coraz bardziej powszechnym problemem u nastolatków, a często też dużo młodszych dzieci jest depresja, co też może wiązać się z próbami samobójczymi. Jednym z przykładów może być głośna w ostatnim czasie sprawa samobójstwa 14-letniego Kacpra z Gorczyna, który był nękany w szkole przez rówieśników - najprawdopodobniej z powodu jego odmiennej orientacji seksualnej. Mieszkańcami Zachodniopomorskiego wstrząsnęła m.in. tragiczna śmierć 9-latka z Trzcińska-Zdroju, który targnął się na swoje życie ponad rok temu, w wigilię.

Przeczytaj również: Niecierpliwi kierowcy zagrażają bezpieczeństwu pieszych. Kierowca autobusu ma dość i publikuje film w sieci [WIDEO]

Ogromnym problemem jest także fakt, że młodzi ludzie, którzy znajdą się w kryzysowej sytuacji, nie mogą w Polsce liczyć na szybką i fachową pomoc psychiatryczną. Brakuje specjalistów, a szpitale psychiatryczne są przepełnione.

Próby walki z problemami młodych ludzi podejmowane są na gruncie lokalnym. Dyrektorzy niektórych szkół próbują pomagać młodzieży, organizują specjalne zajęcia, zapewniają pomoc psychologów. Jednak nie wszędzie tak się dzieje.

"Któregoś dnia moja przyjaciółka przedawkowała leki i zamknęła się w łazience szkolnej. Byłam przerażona. Całe szczęście była przytomna. Zadzwoniłam na pogotowie (...). Długo rozmawiałam z moją mamą i panią dyrektor na ten temat i prosiłam o wprowadzenie profilaktyki samobójstw, jednak pani dyrektor nie wyraziła zgody, ponieważ bała się, że źle to wpłynie na resztę osób w klasie" - opisuje Amelia na blogu "Porcelanowe Aniołki", prowadzonym przez nastolatki, które na własnym przykładzie pokazują, że z depresją można walczyć i można sobie z nią poradzić.

Więcej w materiale reporterów NOWA TV 24 Godziny:

Przeczytaj również: Mężczyzna zmarł po interwencji policji. Tajemnicza śmierć w Stargardzie [AUDIO]