Katarzyna Miszczak cierpi na glejaka mózgu

i

Autor: archiwum prywatne Katarzyna Miszczak cierpi na glejaka mózgu

Chodzimy, biegamy i Kasi pomagamy! Szczecinianka potrzebuje Waszej pomocy w walce z glejakiem!

2016-10-17 10:40

Kasia ma 34 lata. Dwa lata temu usłyszała straszną wiadomość: złośliwy guz mózgu. W tym momencie zawalił się jej cały świat. Osoba, która zawsze optymistycznie podchodziła do życia, poczuła przerażenie, lęk i bezradność. Pomóc jej może jedynie kosztowne leczenie w Berlinie. Jednak na ten cel potrzebne są pieniądze.  

W 2014 roku Katarzyna Miszczuk przeszła dwie operacje, radioterapię i chemioterapię. Pomogły. Niestety latem tego roku nowotwór zaatakował ponownie, w miejscu, w którym nie da się go leczyć operacyjnie. Jedynym ratunkiem jest kosztowne leczenie w Berlinie metodą Nanotherm, które kosztuje około 40 tysięcy euro, czyli około 170 tysięcy złotych.

Guz rośnie w szybkim tempie i zagraża życiu Kasi, dlatego najważniejsze jest szybkie zebranie środków potrzebnych na leczenie.

Pobiegną dla Kasi

6 listopada w Puszczy Bukowej odbędą się bieg charytatywny pod hasłem "Chodzimy, biegamy, Kasi pomagamy" w ramach Sztafetowych Mistrzostw Organizatorów Imprez Biegowych Województwa Zachodniopomorskiego. Opłata startowa zostanie przekazana na pomoc dla Kasi. Swój udział w biegu zapowiedział m.in. Paweł Czapiewski, polski lekkoatleta średniodystansowiec, medalista mistrzostw świata i halowy mistrz Europy.

Zapisy trwają do 31 października. Szczegółowe informacje na temat uczestnictwa w biegu można znaleźć na stronie Aktywne Choszczno.

Środki na leczenie Kasi zbierane są także za pośrednictwem Fundacji Onkologicznej Alivia.

Chodzimy, biegamy i Kasi pomagamy!

i

Autor: mat. organizatora Chodzimy, biegamy i Kasi pomagamy!

Przeczytaj również: Chcesz zrobić zdjęcia szczecińskich fontann? Pospiesz się! Trwa ich wyłączanie przed zimą