Chciał wskrzesić gang, wrócił za kraty

2019-07-24 14:39

Wiesław J. ps. Picek nie cieszył się długo wolnością. Za więziennym murem wcześniej spędził 23 lata. W lutym tego roku opuścił zakład karny, gdzie siedział, m.in. za kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą o charakterze zbrojnym, obrót narkotykami, czerpanie zysku z cudzego nierządu oraz nakłanianie do zabójstwa. Odsiadka niczego go nie nauczyła i znowu trafił za kraty.

Po wyjściu na wolność chciał przywrócić porządek w szczecińskim światku przestępczym w stylu z lat dziewięćdziesiątych. O jego względy zabiegało wielu bandziorów pomniejszego kalibru. Pojawienie się na ulicach Szczecina razem Wiesławem J. było dla nich nobilitacją, a Picek postanowił wskrzesić swój gang. Nie na długo… Kilka dni temu Wiesław J. został zatrzymany przez funkcjonariuszy CBŚP , do których wcześniej dotarło zawiadomienie szczecińskiego biznesmena o próbie wymuszenia rozbójniczego.

Zobacz też: Gangster w przerwie odbywania kary założył... KOLEJNY gang

Picek z Adrianem W. grozili mu pobiciem, żądali od kilkudziesięciu do kilkuset tysięcy złotych. Śledczy wystąpili do sądu o zastosowanie wobec obydwu bandziorów trzy miesięcznego aresztu. Sąd przychylił się do ich wniosku. Picek za popełnione teraz przestępstwa może spędzić w wiezieniu kolejne 10 lat.