Ośrodek Sportu i Rekreacji w Policach zapoznał się z ofertami firm, które są gotowe na uprzątniecie i utylizację odpadów po spalonej promenadzie. Najwyższa kwota opiewała na blisko sto pięćdziesiąt tysięcy złotych, firma która wygrała zaproponowała sześćdziesiąt siedem tysięcy brutto. Tyle ma kosztować samo sprzątanie i utylizacja, a co z resztą?
- Po rozmowach z panem burmistrzem szacowany koszt to około trzy miliony złotych strat, a koszty wiadomo jak to było sześć lat temu budowane cały kompleks były dużo niższe i na dzień dobry co najmniej 40% trzeba doliczyć, jak nie więcej - mówi Małgorzata Siemianowska, sołtys Trzebieży.
Przeczytaj również: Zniszczyli wizytówkę Trzebieży. Podpalacze usłyszeli już zarzuty
Waldemar Ehaust, dyrektor polickiego OSiR-u na pytanie czy da się tak w 100 procent promenadę odtworzyć, odpowiada:
- Do odtworzenia nie, tylko i wyłącznie na nowo. Jedyne co istotne to to że mamy projekt, jest kosztorys i pozostaje kwestia dociekania i decyzji burmistrza co z tym tematem robić.
Prace, które będą polegały na uprzątnięciu terenu i zutylizowaniu pozostałości po promenadzie rozpoczną się jeszcze w tym tygodniu.
Przypomnijmy, do zdarzenia doszło w listopadzie 2018 roku. Sprawcy rozlali na pomoście wzdłuż brzegu Zalewu Szczecińskiego łatwopalną substancję i podpalili ją. Spłonęło kilkaset metrów promenady. Straty wyniosły kilka milionów złotych.
mówi Małgorzata Siemianowska, sołtys Trzebieży:
mówi Waldemar Ehaust, dyrektor Ośrodka Sportu i Rekreacji w Policach:
Przeczytaj również: Przez wiele lat nikt nie wiedział, gdzie się znajduje. Teraz stanie się symbolem Trzebieży [ZDJĘCIA, WIDEO NOWA TV 24 GODZINY]
Zobacz wideo: