Co wydarzyło się 26 kwietnia w Szczecinie?
26 kwietnia 1945 roku do Szczecina wkroczyły wojska 65. Armii 2. Frontu Białoruskiego pod dowództwem gen. Pawła Batowa. Niemcy, którzy tu mieszkali, uciekli na zachód. Był to koniec niemieckiego Stettina i jednocześnie początek wydarzeń, w których efekcie Szczecin stał się miastem należącym do Polski.
Dwa dni później do zrujnowanego miasta przyjechał jego pierwszy polski prezydent, Piotr Zaremba, jednak po krótkim czasie musiał z niego wyjechać. W tym czasie trwały burzliwe polityczne rozgrywki o to, czy Szczecin pozostanie niemiecki, czy jednak znajdzie się w granicach Polski. Ostateczne rozstrzygnięcie nastąpiło dopiero 5 lipca 1945 roku, gdy Szczecin został ostatecznie objęty polską administracją.
Jedna rocznica, różne opinie
Zdania na temat rocznicy zdobycia Szczecina od wielu lat są podzielone. Niektóre środowiska negują datę 26 kwietnia jako istotny dzień w historii Szczecina i najchętniej wykreśliłyby ją raz na zawsze z kalendarza. Część mieszkańców pamięta jednak o tym dniu, o czym świadczą biało-czerwone flagi wywieszane na budynkach. I pomimo, iż wciąż toczy się spór o słuszność tej rocznicy, nie ulega wątpliwości, że wydarzenia z 26 kwietnia 1945 roku są częścią naszej historii, której nie da się zmienić, usunąć, ani napisać od nowa. Niekoniecznie trzeba ten dzień świętować, wystarczy po prostu o nim pamiętać.