Polecany artykuł:
W środę po godz. 13.00 do leżącego na osiedlu przy ulicy Ostrowskiej mężczyzny przyjechało pogotowie. Po stwierdzeniu zgonu, ciało zostało przykryte folią. Policja przyjechała na miejsce kilka minut po otrzymania wezwania od ratowników medycznych. Zwłoki zabrano dopiero około godz. 18.00.
Z relacji mieszkańców wynika, że ciało zostało zabezpieczone prowizorycznie. Spod folii wystawały nogi denata. Nie zastosowano również żadnego parawanu, który przed nieprzyjemnym widokiem mógłby uchronić nie tylko mieszkańców, ale także bawiące się na pobliskim placu zabaw dzieci.
Przyczynę śmierci mężczyzny będzie można ustalić po sekcji zwłok.