Ogródki działkowe, "hurt" i handel z łóżek polowych
Przed wieloma laty w tym miejscu znajdowały się ogródki działkowe, aleja Bohaterów była węższa niż obecnie i nie było ronda. W miejscu obecnej galerii handlowej mieściły się zakłady "Meratronik", a przy skrzyżowaniu z ul. 26 Kwietnia funkcjonowało słynne na całą Polskę targowisko. Wszystko zaczęło się zmieniać ponad 30 lat temu. W miejscu działek powstało targowisko hurtowe, a wokół niego, w czasach rozkwitającego kapitalizmu, kwitł handel uliczny. Z prowizorycznych stolików, łóżek polowych i rozścielonych na ziemi plandek sprzedawano dosłownie wszystko - od zagranicznych czasopism, pirackich kaset po meble i antyki.
Z biegiem lat aleja Bohaterów Warszawy została przebudowana, w miejscu "Meratronika" powstała galeria handlowa z hipermarketem Carrefour, "hurt" stał się tradycyjnym targowiskiem, a "stary Turzyn" przekształcił się w centrum handlowe.
Kilka lat temu targowisko u zbiegu al. Bohaterów Warszawy i Kordeckiego zostało zmodernizowane i przesunięte wgłąb działki, a teren bliżej ulicy został uprzątnięty. Obecnie jest to pusta, zarośnięta trawą i chwastami działka, która służy okolicznym mieszkańcom do wyprowadzania psów. Można też tu spotkać amatorów mocniejszych trunków. Miejsce jest też niestety regularnie zaśmiecane.
Działka na sprzedaż. Co może tu powstać?
Jest jednak nadzieja, że zachwaszczony "wygon" na Turzynie wkrótce znajdzie nowego właściciela i zyska nową funkcję. Na stronie miastooferuje.szczecin.eu pojawiła się informacja o przygotowaniach do sprzedaży terenu o powierzchni ponad 7 tysięcy metrów kwadratowych. Co mogłoby się na nim znaleźć? Zgodnie z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego może tutaj powstać czterokondygnacyjny budynek, którego wysokość nie przekroczy 18,5 metra, czyli mniej więcej tyle, ile mają okoliczne zabudowania (poza akademikiem "Kordecki", który jest zdecydowanie wyższy). Dominującą funkcją miałyby być usługi, czyli byłoby to naturalne przedłużenie istniejącego w tym miejscu ciągu handlowo-usługowego.
"Betonoza" tu raczej nie grozi
Na wieść o tym, że nieużytek w centrum miasta zostanie przeznaczony na sprzedaż, zareagowali wyjątkowo aktywni w mediach społecznościowych tzw. "przeciwnicy betonozy", sugerując, że na działce przy targowisku można byłoby stworzyć park, teren rekreacyjny lub po prostu pozostawić pas zieleni, zamiast przeznaczać go pod zabudowę. Na szczęście takich zielonych miejsc w okolicy, nawet tej najbliższej, zdecydowanie nie brakuje. Sąsiednia ulica to zadrzewiona aleja z szerokim pasem zieleni, na jej drugiej stronie, dosłownie na przeciwko planowanej do sprzedaży działki znajduje się zielony skwer im. Michała Doliwo-Dobrowolskiego z miejscami odpoczynku, placami zabaw i siłownią pod chmurką, a kilkaset metrów dalej jest kolejny skwer im. Janiny Szczerskiej.
Jakakolwiek inwestycja nie zaszkodzi więc zieleni i nie "zabetonuje" okolicy, a wręcz będzie miała pozytywny wpływ na wygląd okolicy, zasłaniając widok na tory kolejowe czy mało estetyczną stację transformatorową i uzupełniając lukę w pierzei alei Bohaterów Warszawy. Dzięki inwestycji najprawdopodobniej zmieniłoby się również przeznaczenie placu bliżej ulicy, na którym obecnie funkcjonuje mało estetyczny parking, który dosłownie pęka w szwach, gdyż nie jest objęty Strefą Płatnego Parkowania.