Polecany artykuł:
Do zdarzenia doszło w czwartek wieczorem. Krzysztof S. pojawił się w jednym z salonów z automatami do gry. Gdy z niego wyszedł, został zaatakowany przez kilku mężczyzn uzbrojonych w pałki i siekiery. Udało mu się jeszcze dotrzeć do pobliskiej komendy, jednak w wyniku odniesionych obrażeń zmarł.
Zatrzymane są już pierwsze osoby związane ze sprawą.