Polecany artykuł:
Do tragicznego zdarzenia doszło 2 czerwca ubiegłego roku na ulicy Ku Słońcu przy skrzyżowaniu z aleją Bohaterów Warszawy na Turzynie. Łukasz M. śmiertelnie ugodził Roberta Woszczyka, który wyszedł na spacer z psem.
32-letni Łukasz M. nie trafi jednak do więzienia, lecz do zakładu psychiatrycznego. Biegli uznali mężczyznę za niepoczytalnego. Łukasz M. choruje na schizofrenię paranoidalną. Oznacza to, że śledztwo zostanie umorzone. Bliscy zamordowanego obawiają się jednak, że mężczyzna wkrótce może wrócić na wolność.
Decyzja sądu nie jest prawomocna.