Wypadek pod Postominem. 6-osobowa rodzina rozbiła się o drzewo
Sześć osób osób zostało rannych w wypadku między miedzy Królewem a Korlinem, pod Postominem, w województwie zachodniopomorskim. Wszystko działo się we wtorek, 15 lipca, ok. godz. 17 na prostym odcinku drogi powiatowej prowadzącej w kierunku Jarosławca.
- Prowadzący volkswagena tourana 40-latek zjechał nagle z jezdni, z nieznanych jak na razie przyczyn, i uderzył w drzewo - powiedziała "Super Expressowi" asp. szt. Kinga Warczak, rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Sławnie.
Razem z nim podróżowali: 44-letnia kobieta, 53-letni mężczyzna i troje dzieci w wieku: 5, 12 i 14 lat. Najmłodsza z całego grona dziewczynka odniosła najpoważniejsze obrażenia ciała i została zabrana śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do szpitala w Koszalinie. Do tej samej placówki trafiły też dwie inne osoby, natomiast kierowca pojazdu został przetransportowany do szpitala w Sławnie. Pozostałe osoby karetki pogotowia zawiozły do szpitala w Słupsku.
Wszyscy poszkodowani to mieszkańcy województwa śląskiego i jak informuję strażacy, członkowie jednej rodziny.
- Jak wiemy, samochodem podróżowała 6-osobowa rodzina, która była tylko zwiedzać miejscowość Ustka i miała wrócić z powrotem na wypoczynek do Jarosławca - czytamy na profilu facebookowym Ochotniczej Straży Pożarnej Rusinowo.
Na miejscu interweniowało w sumie: 5 karetek pogotowia, 6 zastępów straży pożarnej:
- OSP Rusinowo🚒;
- OSP Naćmierz 🚒;
- OSP Chudaczewo🚒;
- OSP Karsino 🚒;
- OSP Łącko;
- JRG Darłowo
oraz policja i śmigłowiec LPR. Mundurowi nadal wyjaśniają szczegółowe przyczyny i okoliczności zdarzenia.
