Szczecińscy policjanci otrzymali zgłoszenie dotyczące kradzieży w jednym ze sklepów. Na miejscu okazało się, że pracownicy zatrzymali młodego człowieka, który ukradł... prezerwatywy.
Młodzieniec, który najprawdopodobniej chciał miło (i bezpiecznie) spędzić wieczór na miłosnych igraszkach, przyznał się do kradzieży. Jak tłumaczył policjantom, zabrakło mu pieniędzy, by zapłacić za zakupy, więc ukradł prezerwatywy. Za kradzież został ukarany mandatem.
To jednak nie koniec niepowodzeń, które spotkały młodego mężczyznę. Podczas dalszych czynności wyszło na jaw, że 19-latek ma przy sobie narkotyki. Za ten czyn czekają go już poważniejsze konsekwencje. Mężczyzna będzie musiał tłumaczyć się z niego przed sądem.