Wandale zdewastowali skatepark przy Stawie Brodowskim. Za naprawę zapłacą mieszkańcy [ZDJĘCIA]

2016-07-12 11:57

Nie udało się doczyścić urządzeń na terenie skateparku przy Stawie Brodowskim, które zostały "ozdobione" wątpliwej urody wulgarnymi napisami. Urządzenia wymagały przemalowania.

Staw Brodowski to miejsce, które bez wątpienia można nazwać wizytówką północy Szczecina. Wyremontowane zostało dzięki mieszkańcom, za pośrednictwem Szczecińskiego Budżetu Obywatelskiego, a dokładniej jego pierwszej edycji. Został oddany do użytku w 2014 roku. Dzisiaj jest oświetlony, znajduje się na nim siłownia pod chmurką, są stoły do gry w szachy, zrobione są alejki, schody, jest wielki plac zabaw i skatepark.

Niestety skatepark w ubiegłym tygodniu został zniszczony. Na urządzeniach pojawiły się wulgarne napisy, których usuwanie zakończyło się w poniedziałek. Przemalowaniem zajęli się pracownicy Zakładu Usług Komunalnych. Zakończona naprawa, w tym farba i materiały kosztowały ponad 500 złotych. Był to zupełnie niepotrzebny wydatek z kasy miasta. Oznacza to, że za naprawę bezmyślnie zniszczonych urządzeń zapłacili mieszkańcy.

Dlatego szczeciński ZUK apeluje, by każdy akt wandalizmu zgłaszać na policję lub do strażników miejskich.

Przeczytaj również: Plaża na Wyspie Grodzkiej nareszcie otwarta! [ZDJĘCIA]