Jak ostrzega portal Niebezpiecznik.pl, oszuści wysyłają wirusy infekujące smartfony podszywając się pod platformę Przelewy24. W wiadomości, która ma stanowić potwierdzenie przelewu znajduje się link przekierowujący do instalacji aplikacji infekującej telefony z systemem Android. Oszuści wyłudzają w ten sposób pieniądze, a w konsekwencji również dane.
>>> Zaginęła Małgorzata Obalek ze Szczecina i jej roczna córeczka Sara! Policja prosi o pomoc
Tak wygląda fałszywa wiadomość e-mail:
O tym, że mamy do czynienia z fałszywą wiadomością świadczą szczegóły, które jesteśmy w stanie sami zauważyć. Pierwszą wskazówką będzie kwota przelewu, a drugą numer transakcji. Obie te liczby najprawdopodobniej będą się różnić od tych w waszych ostatnich transakcjach dokonywanych za pośrednictwem Przelewy24.
Choć banki błyskawicznie reagują, wydając ostrzeżenia i usuwając fałszywe oprogramowanie, to klienci są w dużym niebezpieczeństwie.