Tu można poczuć się jak na Titanicu i zrobić wyjątkowe zdjęcie ze statkiem. Jest też specjalny kod QR

Miejsce znajdujące się przy pl. Leona Koczego na szczecińskim Golęcinie, jest znane mieszkańcom, którzy lubią podziwiać statki płynące Odrą i jest szczególnie popularne podczas Dni Morza czy finałów regat The Tall Ships Races, gdy do Szczecina wpływają okazałe żaglowce i inne jednostki pływające. Teraz w ich obserwacji ma pomóc "Portowy Fotopunkt Grobla", który został zlokalizowany na końcu ul. Grobla w sąsiedztwie brzegu Odry. Instalacja przyciąga uwagę swoją oryginalną formą.

- Ma kształt dziobu łodzi, której burty wykonane zostały ze stali kortenowskiej, a pokład z desek ryflowanych z drewna modyfikowanego termicznie - informuje Paulina Łątka ze szczecińskiego magistratu. - Całość jest posadowiona na stalowej konstrukcji zabetonowanej w gruncie.

Niezwykle przydatna może okazać się zamontowana na "pokładzie" tablica z kodem QR, która odsyła do strony internetowej informującej o ruchach statków na Odrze. Dzięki niej można się dowiedzieć, kiedy na wysokości punktu widokowego pojawi się dana jednostka pływająca.

Dla osób, które rzadko bywają w tej okolicy, przy ul. Strzałowskiej stanął znak informacyjny, nawiązujący wyglądem do całej instalacji, który wskazuje drogę do fotopunktu.

Szczytu popularności nowej atrakcji Golęcina można spodziewać się na początku sierpnia, gdy w Szczecinie już po raz kolejny odbędzie się finał regat The Tall Ships Races, podczas którego do Stolicy Pomorza Zachodniego przypłynie kilkadziesiąt żaglowców z różnych stron świata.

Fotopunkt na Golęcinie powstał dzięki inicjatywie samych mieszkańców. To jeden ze zwycięskich projektów Szczecińskiego Budżetu Obywatelskiego. Inwestycja kosztowała niecałe 150 tysięcy złotych.