Budowa obiektu kosztowała milion złotych, ale było warto. Koty żyją tutaj w luksusowych warunkach, których na próżno szukać nawet w najlepszych schroniskach.
- W jednym pomieszczeniu mieszkają koty niewychodzące, nauczone korzystania z kuwety, gotowe do zamieszkania w czyimś domu - mówi Katarzyna Hermanowicz dyrektor schroniska.
Jest też miejsce do kotów, które nie do końca lubią żyć w domu i wolą chodzić swoimi drogami.
Przeczytaj również: Gdzie powstanie nowe schronisko dla zwierząt w Szczecinie? Jest już ostateczna lokalizacja
Są czarne, białe i szare, a także w łatki... w Domu Kota żyje obecnie 100 kotów. Mimo wielu wygód, każdy z nich czeka na swój prawdziwy dom i kochającego człowieka, który zapewni mu nie tylko jedzenie, ale także dużo miłości, głaskania i drapania za uchem.
Więcej w materiale Moniki Bielik - NOWA TV 24 Godziny: