Ten sympatyczny pluszowy miś nie ma imienia. Pomożecie je wybrać?

Zabawka jest darem Jerzego Matusiaka-Tusiackiego z Torunia, któremu bardzo spodobała się wystawa w szczecińskim muzeum. Misia dostał, gdy tuż po wojnie wraz z rodziną przyjechał z Wileńszczyzny do Torunia. Miś, choć kochany przez całe życie i trzymany na honorowych miejscach w domu Tusiackich, nigdy nie miał imienia, stąd zrodził się pomysł, aby po siedemdziesięciu latach mu je podarować.

Muzeum Narodowe w Szczecinie ogłosiło więc minikonkurs. Szczecinianie sami mogą wymyślić imię dla misia. Autor najlepszego imienia zostanie nagrodzony... pluszowym misiem, tyle, że o 70 lat młodszym.

Propozycje imienia dla Misia proszę wysyłać na adres e-mail: e.bydalek@muzeum.szczecin.pl lub w komentarzach pod postem na profilu Centrum Dialogu Przełomy na Facebooku.

Ogłoszenie wyników odbędzie się 20 grudnia.

Przeczytaj również: Szansa na kolejną nagrodę Fundacji Miesa van der Rohe dla Szczecina. Przełomy z nominacją do architektonicznego Oscara!