Sierżant sztabowy Rafał Malec

i

Autor: mat. policji Sierżant sztabowy Rafał Malec

Ten policjant to prawdziwy bohater! Sprawił, że nie doszło do tragedii

2017-05-30 13:27

Prawdziwy policjant "z powołania", nawet będąc po służbie, nie jest obojętny na los innych ludzi. Tak było w przypadku stargardzkiego funkcjonariusza, który w swoim czasie wolnym uratował kobietę przed samobójczą śmiercią.  

Policjant prewencji z Komendy Powiatowej Policji w Stargardzie, będąc w czasie wolnym od służby dostrzegł siedzącą na krawędzi wiaduktu kobietę i nie pozostając obojętnym na ten fakt, natychmiast podjął stosowne działania.

Do zdarzenia doszło w poniedziałek około godziny 19.00. Sierżant sztabowy Rafał Malec jechał ulicą Św. Jana Chrzciciela w Stargardzie. Zbliżając się do wiaduktu, dostrzegł siedzącego na gzymsie, poza barierkami i bezpośrednio nad jezdnią człowieka. Nie pozostając obojętnym na sytuację, natychmiast zaparkował w pobliżu samochód i pobiegł na wiadukt zobaczyć co się stało.

Podchodząc bliżej dostrzegł, że na krawędzi siedzi kobieta. Zaczął z nią spokojnie rozmawiać, a gdy tylko ustalił samobójcze zamiary 32-letniej stargardzianki, natychmiast do pomocy wezwał przechodzącego obok mężczyznę z kobietą. Policjant poprosił ich o powiadomienie służb ratunkowych, a w tym czasie kontynuując rozmowę uspokoił zdenerwowaną kobietę i sprowadził ją na bezpieczną stronę barierki.

32-letnią mieszkankę Stargardu przekazano pod opiekę wezwanym na miejsce ratownikom medycznym.

Przeczytaj również: Dziewczyny na autobusy! Pani Ania wozi pasażerów ze Szczecina i Polic [WIDEO NOWA TV 24 GODZINY]