Od ponad dwóch tygodni sidziba Teatru Współczesnego stoi pusta. Z uwagi na bezpieczeństwo oraz wszelkie obowiązujące obostrzenia spotkania na widowni są obecnie niemożliwe. Na szczęście z pomocą przychodzi Internet, który pozwala na chociaż częściowe przełamanie barier. Dlatego Teatr Współczesny zdecydował się na uruchomienie Czwartej Sceny. To wirtualna przestrzeń, która pozwoli na utrzymywanie kontaktu widzów z arystami.
-Teatr jest czymś więcej niż przestrzeń budynku, w którym się spotykamy. Nas bez Was, widzów tak naprawdę nie ma. Dlatego ta nowa, czwarta scena ma nas znów połączyć - mówi Anna Augustynowicz, dyr. artystyczna Teatru Współczesnego.
Pierwsze materiały są już dostępne na stronie internetowej Teatru Współczesnego oraz na Facebooku i w serwisie YouTube. Kolejne zostaną opublikowane w najbliższych dniach.