Projekt uchwały zezwalającej na hodowlę pszczół w odległości 10 metrów od budynków i ulic lub na dachach wywołał burzliwą dyskusję wśród radnych. Ostatecznie zagłosowali przeciwko, tłumacząc swoją decyzję strachem przed użądleniem lub alergiami.
Tego problemu nie ma na przykład w Warszawie, gdzie przepisy pozwalają na hodowlę pszczół w przestrzeni miasta. Można je spotkać m.in. na dachu warszawskiej Galerii Wileńskiej lub w Eurocentrum Office Complex przy Alejach Jerozolimskich. Pszczoły znajdują się pod stałą opieką weterynaryjną.
Pszczelarstwo miejskie przyczynia się do ratowania tego gatunku, zagrożonego zmianami klimatu, chemizacją rolnictwa oraz chorobami. Miód pochodzący z miejskich pasiek w niczym nie ustępuje temu pochodzącemu ze wsi. W mieście rośnie wiele miododajnych drzew, m.in. lipy, klony czy akacje. Pszczoły wytwarzają także miód z kwiatów balkonowych.
Obecnie najbliżej położonym miastem, gdzie funkcjonują pasieki jest Berlin. Znajduje się tam ponad 4 tysiące uli.