Strażacy uratowali suczkę z pożaru
Do zdarzenia doszło w środę, 10 lipca, przy ul. Kościuszki. Około południa w mieszkaniu na parterze wybuchł pożar.
– Działania zastępów w pierwszej kolejności polegały na dostaniu się do środka, bo mieszkanie było zamknięte - mówi w rozmowie z lokalnym portalem wgoleniowie.pl mł. bryg. Dariusz Tapper z goleniowskiej straży pożarnej. - Gaszony był pożar, który powstał w pokoju, w części telewizyjnej.
Strażacy poradzili sobie z żywiołem w ciągu kilkudziesięciu minut. W tym czasie w mieszkaniu nie było lokatorów, jednak w jednym z pomieszczeń strażacy zauważyli psa. Suczka była nieprzytomna.
Zwierzę zostało wyniesione na zewnątrz. Strażacy podali mu tlen. Po chwili suczka zaczęła odzyskiwać przytomność.
Dzięki szybkiej reakcji i fachowej pomocy, udało się uniknąć nieszczęścia. Skończyło się jedynie na stratach materialnych. Uratowany pies trafił pod opiekę weterynarza.
Polecany artykuł:
Internauci dziękują strażakom. "Jesteście wielcy!"
Wzorowa postawa strażaków spotkała się z ogromnym odzewem w sieci. Internauci nie szczędzą miłych słów pod ich adresem.
"Brawo! Ogromne wyrazy szacunku dla Panów o ogromnym sercu"
"Brawo dla strażaków. Jesteście wielcy!"
"Brawo, chylę czoła Panowie strażacy"
"Piękna sprawa"
"Dziękujemy, jesteście wielcy"
"Szacun panowie"
- czytamy m.in. w komentarzach na Facebooku.