W pierwszym filmie, który został opublikowany w drugiej połowie grudnia na kanale StopCham Szczecin, aktywiści postanowili "uwolnić" przystanek autobusowy na placu Lotników od nielegalnie zaparkowanych pojazdów. O ile niektórzy z pokorą reagowali na zwrócenie uwagi i grzecznie odjeżdżali, byli też tacy, którzy reagowali agresją. Dochodziło do wyzwisk, a nawet usiłowania potrącenia.
W drugim odcinku serii, lokalizacja jest bardzo podobna. Jest to bowiem przystanek autobusowy znajdujący się po przeciwnej stronie placu. Tam również kierowcy ignorują oznakowanie, wjeżdżając na wyznaczony w tym miejscu przystanek, utrudniając przy tym wsiadanie i wysiadanie z autobusu. Tym razem reakcje ze strony kierowców na zwrócenie uwagi, że w tym miejscu parkować nie wolno, były w większości dość łagodne. Tylko jeden z kierowców zareagował nieco ostrzej. Ostatecznie udało się "oczyścić" przystanek z nieprawidłowo zaparkowanych pojazdów.
Czytaj więcej: Parkingowe chamstwo w centrum Szczecina. Mają za nic przepisy i innych ludzi, bo "muszą" zaparkować
Autorzy filmu zwrócili również uwagę na ważną rzecz. Mianowicie chodziło o patrol straży miejskiej, który przejechał tuż obok, nie zwracając uwagi na samochody zaparkowane niezgodnie z przepisami.
Pod filmem pojawiły się dziesiątki komentarzy, w większości pochwalających działania aktywistów.
- "Widzę ze sami bogaci ludzie u was nic im z nowego taryfikatora."
- "Dobra robota! Szkoda tylko że trzeba trzymaczom kierownicy przypominać podstawowe przepisy."
- "Kolesie robią więcej pożytku niż cała ta bezwartościowa Straż Miejska. Jako podatnik wolałbym im zapłacić niż marnować kasę na Straż Miejską."
- "Kolejny dobry materiał. Brawo. Tylko może filmy trochę dłuższe."
- czytamy m.in. w komentarzach.
Jaka lokalizacja zostanie obrana za miejsce akcji kolejnego filmu? Prawdopodobnie przekonamy się o tym już wkrótce.
Czytaj też: Tak się jeździ zimą w Szczecinie. "Ale urwał" ma godnego następcę? [WIDEO]