Polecany artykuł:
Prezes klubu, Jakub Markiewicz wystosował w czwartek oświadczenie, w którym tłumaczy przyczyny tej decyzji. Chodzi przede wszystkim o pieniądze.
"Klub nie jest w stanie zapewnić nawet podstaw funkcjonowania drużyny, nie mówiąc o organizacji kolejnych spotkań ligowych. Zmuszony zostałem do podjęcia decyzji o wycofaniu zespołu z rozgrywek PlusLigi." - czytamy m.in. w oświadczeniu. - "Okazało się, że umowy i gwarancje ze strony bardzo poważnych postaci z przestrzeni biznesu i polityki w sytuacji kryzysowej nie mają żadnego znaczenia. Od kilku tygodniu miałem nieodparte wrażenie, że na utrzymaniu przy życiu KPS Stocznia Szczecin zależy tylko niewielkiej garstce najzagorzalszych przyjaciół siatkówki."
Przeczytaj również: Bartosz Kurek wyprowadził się do Warszawy... i szuka mieszkania [WIDEO]
Prezes poinformował również, że kwestie rozliczeń na linii sponsor tytularny - klub, z których ten pierwszy się nie wywiązał, rozstrzygnie sąd.
"W tym najtragiczniejszym dla mnie osobiście momencie mojego siatkarskie życia chciałbym przede wszystkim przeprosić zawodników, trenerów, całe grono wspaniałych kibiców siatkówki wypełniających tysiącami halę, w której rozgrywaliśmy ligowe spotkania i całe środowisko siatkarskie w Polsce. Nigdy nie podejrzewałem, że będą uczestnikiem tak fatalnych wydarzeń związanych z ukochaną przeze mnie dyscypliną sportu. Prywatne możliwości finansowe wyczerpałem, dlatego w obecnej sytuacji nie mam wyjścia i zmuszony jestem do wycofania zespołu z rozgrywek" - podsumowuje prezes na koniec oświadczenia.