Doigrali się

Są prawdziwą plagą w mieście. Pseudograficiarze wpadli na gorącym uczynku

2024-11-05 9:56

Pseudografficiarze to prawdziwa zmora wielu miast. W Szczecinie niemal każda kamienica jest oszpecona "dziełami" wandali, co nie tylko ma negatywny wpływ na estetykę, ale też generuje ogromne koszty związane z usuwaniem tagów. W ostatnim czasie szczecińskim policjantom udało się zatrzymać kilka osób, które dopuściły się niszczenia mienia, jednak to wciąż przysłowiowa "kropla w morzu".

Jak informuje szczecińska policja, w ostatnich dniach, dzięki szybkiej reakcji, funkcjonariusze zatrzymali sześć osób, które dopuściły się niszczenia mienia, nanosząc nielegalne napisy na budynki i inne obiekty.

Pierwsze zatrzymania miały miejsce przy jednym z centrów handlowych, gdzie patrolujący rejon policjanci z Wydziału Wywiadowczego zauważyli dwóch młodych mężczyzn. Jeden z nich, 26-latek, został przyłapany na gorącym uczynku, gdy malował napis na filarze. Funkcjonariusze natychmiast podjęli interwencję, co skutkowało zatrzymaniem sprawców.

Dwa dni później w nocy, kryminalni z Komisariatu Niebuszewo dokonali kolejnego zatrzymania. Tym razem, w centrum miasta, zauważyli 34- i 37-latka, którzy nanosili graffiti na budkę z napojami. Policjanci skutecznie zareagowali, zapobiegając dalszemu niszczeniu mienia.

Ostatnie zatrzymanie miało miejsce 1 listopada. Zastępca Komendanta Miejskiego Policji w Szczecinie, insp. Andrzej Biernat, wraz z Naczelnikiem Ruchu Drogowego, pełniąc służbę nadzoru nad zabezpieczeniem obchodów dnia Wszystkich Świętych, zauważyli dwóch mężczyzn malujących sprayem na wiadukcie. 24-latkowie zostali natychmiast zatrzymani przez policjantów.

Wszystkie zatrzymane osoby staną przed sądem, gdzie odpowiedzą za swoje czyny.

Sonda
Czy kary za akty wandalizmu powinny być bardziej dotkliwe?
Wyjątkowy mural w Szczecinie przypomina o historii miasta