Polecany artykuł:
Straty są już tak duże, że niektórym przedsiębiorcom zaczyna brakować na bieżące opłaty.
- Są to już dziesiątki tysięcy złotych - mówi pan Marek, właściciel jednej z restauracji przy ul. Jagiellońskiej.
Prace miały zakończyć się we wrześniu, jednak wykonawca nie wywiązał się z zadania w terminie, tłumacząc to trudnymi warunkami atmosferycznymi. Docelowo remont ma zakończyć się 10 listopada. Przedsiębiorcy jednak nie wierzą w te zapewnienia.
- Myślę, że to się nie skończy - mówi właścicielka sklepu z odzieżą. - Dobrze byłoby, gdyby skończyło się do końca miesiąca, żebyśmy mogli trochę pohandlować w grudniu.
Przeczytaj również: Różne oblicza Cmentarza Centralnego w Szczecinie [GALERIA]
Handlowcy z Jagiellońskiej są już tak zdesperowani, że chcą dochodzić swoich praw przed sądem. Nie wiadomo jednak, ile to potrwa i na jakie odszkodowania mogą liczyć.
- Jeśli będzie podstawa do wypłaty takiego odszkodowania, zostanie ono wypłacone - zapewnia Piotr Zieliński ze szczecińskiego magistratu.
Jedno jest jednak pewne. Po zakończeniu remontu, ulica Jagiellońska będzie znacznie różnić się od stanu sprzed kilku miesięcy. Nowa nawierzchnia, równe chodniki, zieleń i elementy małej architektury sprawią, że dotychczas zaniedbany fragment miasta zdecydowanie zyska na atrakcyjności.
- Jagiellońska będzie dużo bardziej atrakcyjna, i dla mieszkańców, i dla turystów - zapewnia Hanna Pieczyńska z ZDiTM. Myślę, że po remoncie ruch w tamtej okolicy będzie zdecydowanie większy.
Czy drogowcy uporają się z remontem w terminie? Czasu zostało już naprawdę niewiele...
Więcej w materiale Grzegorza Piepke - NOWA TV 24 Godziny: