TV
Pogoda
Wideo
W godzinach szczytu i w okresie wzmożonych zakupów na prawoskręcie z al. Wyzwolenia tworzą się kolejki aut oczekujących na możliwość swobodnego przejazdu. Podobnie jest przy wyjeździe z parkingu. Ruch pieszych jest tutaj dość duży, a na przejściu mają oni pierwszeństwo, co powoduje, że zmotoryzowani muszą czekać. Sygnalizacja ma za zadanie poprawić płynność przejazdu, jednak czy spotka się z przychylnym odbiorem pieszych, którzy będą teraz musieli czekać na zielone światło?
Zdania są podzielone. Kierowcy twierdzą, że sytuacja w tym miejscu ulegnie poprawie i nie będą musieli długo czekać na możliwość przejazdu. Obecnie, zwłaszcza w godzinach szczytu, ustawiają się tutaj kolejki na kilka samochodów. Piesi obawiają się jednak, że zostaną potraktowani po macoszemu i po długim oczekiwaniu na zielone światło będą mieli zaledwie kilka sekund na pokonanie przejścia (jako przykład podają m.in. plac Zwycięstwa, gdzie po 90 sekundach czekania czas na pokonanie jezdni wynosi zaledwie 10 sekund). Czy ich obawy okażą się uzasadnione?
