Polecany artykuł:
Najbardziej niepokojące są te z winy pijanych kierowców. A takich w tym roku było w województwie zachodniopomorskim już ponad 30. To nie tylko liczby, ale prawdziwe rodzinne tragedie, o czym przypomnieć ma coroczna kampania społeczna promująca trzeźwość i bezpieczeństwo na drogach.
Akcja Pomorza Zachodniego "Nie jeżdżę po alkoholu" , jest częścią kampanii "Znicz". W ramach akcji kierowcy w ubiegłym roku otrzymywali alkomaty, teraz są to zapachy do samochodu.
Przeczytaj również: Szkodliwe opary na basenie. Ewakuowano ponad 50 osób
- Realizujemy ją w okresie wzmożonej mobilności Polaków, gdy podczas dnia Wszystkich Świętych tradycyjnie odwiedzamy groby zmarłych - mówi o akcji Anna Nowak z Urzędu Marszałkowskiego w Szczecinie.
Oprócz tego na dwa tygodnie w mieście pojawią się przyczepy z charakterystycznym logo akcji.
- Od trzech lat odnotowujemy spadek liczby wypadków drogowych, a także spadek liczby osób rannych, jednak w tym roku mamy wzrost liczby zabitych - dodaje Mateusz Mićko z Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie.
Dodajmy, że od początku tego roku liczba ujawnionych kierowców pod wpływem alkoholu wyniosła prawie trzy tysiące.
Przygotowała Agnieszka Stańczyk