Do zdarzenia doszło kilka dni temu. Policjanci ze szczecińskiej drogówki prowadzili kontrolę trzeźwości na ulicach miasta. Gdy chcieli zatrzymać kierującego osobową skodą, ten zwolnił, ale w momencie zjazdu na pobocze ominął radiowóz i rzucił się do ucieczki. Policjanci natychmiast włączyli sygnały świetlne i dźwiękowe i ruszyli za nim w pościg. Kierujący nie zamierzał jednak się zatrzymać.
Do pościgu włączył się także zastępca naczelnika Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie asp. Jacek Kaczmarski, próbując odciąć drogę kierowcy. Mężczyzna nie mając już innej możliwości, porzucił swój samochód i zaczął uciekać pieszo. Policjanci błyskawicznie ruszyli za uciekinierem, przeskakując m.in. przez ogrodzenie. Mężczyzna biegł w kierunku zabudowań i tam ostatecznie został zatrzymany przez zastępcę naczelnika szczecińskiej drogówki.
Czytaj też: Wałcz: Oszukiwał "na kartę graficzną". Jego ofiarą padli ludzie z całej Polski
Okazało się, że 27-latek jest poszukiwany do odbycia kary 6 miesięcy pozbawienia wolności, a także ma dwukrotnie orzeczony zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Dodatkowo, podczas pościgu, popełnił cały szereg wykroczeń drogowych.
Najbliższe pół roku młody uciekinier spędzi w areszcie, a w międzyczasie odpowie jeszcze za popełnione przestępstwa.
Czytaj też: Viagra, leki na HIV i pasożyty na celowniku zachodniopomorskich celników