Pomagają bezdomnym przetrwać czasy zarazy. "Szczecin leży nad morzem... dobra" [ZDJĘCIA]

2020-04-17 9:44

Od ponad roku, niezależnie od pogody, w każdy czwartek spotykali się na placu Tobruckim w Szczecinie. Ani deszcz, ani mróz nie stały na przeszkodzie, by pomagać osobom ciężko doświadczonym przez los. Przyszła jednak epidemia, która sprawiła, że cotygodniowe "spotkania pry zupie" musiały zmienić formułę.

Kiedyś, oprócz tradycyjnej zupy, była kawa, herbata, kanapki i długie rozmowy. Kilka tygodni temu wszystko się zmieniło. Nie ma zupy, kawy, herbaty. Nie ma też rozmów. Wciąż jest jednak pomoc dla tych, których dotknął problem bezdomności i samotności. Wszystko odbywa się szybko, w przelocie. Jednak zaraza nie spowodowała, że zabrakło pomocy. Inicjatorzy akcji wciąż spotykają się z potrzebującymi, by pomóc im w tym wyjątkowo trudnym czasie - zachowując przy tym wszelkie środki ostrożności. Tak było również w ostatni czwartek.

Do potrzebujących trafiło 150 paczek żywnościowych przygotowanych m.in. przez sieć sklepów Netto, a także maseczki, których noszenie jest obecnie obowiązkowe.

- Rozdaliśmy około 200 maseczek - mówi Robert Grabowski, inicjator akcji. - Otrzymaliśmy je od osób, które od kilku tygodni nieprzerwanie szyją je dla służb medycznych, a także dla mieszkańców. Są to m.in. osoby zbierające się na grupach na Facebooku. Dostaliśmy też maseczki od Koła Gospodyń Wiejskich w Mierzynie.

Czytaj też: Jak robić zakupy podczas epidemii koronawirusa?

Pomoc nie ogranicza się jednak tylko do czwartkowych spotkań.

- Jeździmy również do miejsc, w których bezdomni szukają schronienia. Wskazują je sami mieszkańcy - dodaje Robert Grabowski.

Potrzeby są ogromne, dlatego organizatorzy spotkań przy zupie apelują o pomoc. Akcję może wspomóc każdy z nas. Zbiórka prowadzona jest na portalu zrzutka.pl.

Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express. Kliknij TUTAJ

Super Raport 16 IV (goście: Hołownia, Scheuring-Wielgus)