Mimo trudnych czasów, wielu mieszkańców Szczecina starało się zapomnieć o kryzysie, a w wielu domach stoły uginały się pod ciężarem jedzenia. Do tego stopnia, że nie dało się tego zjeść. Żeby żywność nie zmarnowała się i ostatecznie nie trafiła do śmietnika, można się nią podzielić z tymi, którzy nie mogli sobie pozwolić na "prawdziwe" Boże Narodzenie. Podobnie jak w latach ubiegłych, nadwyżki jedzenia można przynieść do Jadłodzielni, której siedziba znajduje się przy ul. Żółkiewskiego na Turzynie.
Czym można się podzielić z innymi? Mogą to być owoce, pierogi, ciasta, sałatki - wszystko to, co nadal jest świeże i może posłużyć innym. Produkty należy zapakować w pojemniki lub słoiki, opisać datą przygotowania i przynieść do punktu lub do jednej ze specjalnych szafek, które znajdują się w różnych punktach miasta i w zdecydowanej większości są dostępne przez całą dobę.
W lewobrzeżnej części miasta szafki znajdują się w następujących miejscach:
- ul. Łokietka 22
- ul. Św. Ducha 2
- ul. Wielkopolska 32
- ul. Reymonta (Rynek Pogodno)
- ul. Szczecińska 12
- ul. Nad Odrą 18
- ul. Kwiatowa przy skrzyżowaniu z ul. Okulickiego
Są to szafki dostępne przez całą dobę. W niedziele, w godz. 10:00-15:00 czynna jest szafka na Bazarze Smakoszy w Off Marinie przy ul. Chmielewskiego. Do godz. 18:00 można również pozostawiać żywność w szafce na Targowisku Zdroje przy ul. Młodzieży Polskiej.