Do zdarzenia doszło w poniedziałek tuż po godz. 14:00 w autobusie linii nr 8 w Stargardzie. Gdy pojazd zatrzymał się na jednym z przystanków, stojący w nim mężczyzna podszedł do 12-latka, odepchnął go, a gdy drzwi otworzyły się, wyrwał mu telefon z ręki, szybko wysiadł z autobusu i uciekł się w nieznanym kierunku.
Przeczytaj również: Znany aktor wcielił się w rolę absolwenta szczecińskiej uczelni [WIDEO]
Policjanci dysponując opisem sylwetki oraz ubioru napastnika, bardzo szybko wytypowali i zatrzymali sprawcę rozboju. Okazał się nim 29 letni mieszkaniec Kluczewa, który był już znany stargardzkim funkcjonariuszom między innymi z innych przestępstw, za które wcześniej odbywał karę 4 lat pozbawienia wolności.
Mężczyzna przyznał się do dokonania rozboju i oświadczył, że sprzedał skradziony telefon w jednym z lombardów na terenie Choszczna. Podjęte bardzo szybko działania pozwoliły na odzyskanie skradzionego telefonu.
Mężczyzna trafił do aresztu na 3 miesiące. Za rozbój grozi mu do 12 lat więzienia.