TV
Pogoda
Wideo
Już w styczniu interpelację z pytaniami dotyczącymi obrony cywilnej, wystosował radny Dariusz Matecki. Odniósł się w niej do wcześniejszych interpelacji dotyczących systemu schronów, budowli ochronnych, bazy magazynowej, systemów alarmowych, ochrony ujęć wody pitnej, sprzętu obrony cywilnej, a także szkoleń i ćwiczeń w obszarze obrony cywilnej.
Odpowiedzi na interpelację udzielił sekretarz miasta, Ryszard Słoka. Czytamy w niej m.in., że w Szczecinie znajdują się 344 budowle ochronne, z czego trzy znajdują się w likwidacji.
Są to m.in. schrony wolnostojące i znajdujące się pod budynkami, które pochodzą z czasów II wojny światowej i PRL. Część z nich jest jednak w złym stanie technicznym, który uniemożliwia ich użycie w momencie zagrożenia. Niektóre schrony stoją od lat niezagospodarowane i niszczeją lub padają ofiarą wandali. Część z nich została przeznaczona na inne, najczęściej komercyjne cele.
"Dodatkowo, w nowo powstałych budynkach mieszkalnych i budynkach użyteczności publicznej, powstało 9 ukryć do doraźnego przygotowania, możliwych do wykorzystania w sytuacjach kryzysowych – do ochrony 1875 osób"
- dodaje sekretarz miasta w odpowiedzi na interpelację radnego.
Dodatkowo, w magazynach obrony cywilnej w Szczecinie znajduje się m.in. 400 łóżek polowych, a także sprzęt w postaci radiotelefonów, agregatów, śpiworów.
Czytaj też: Małe i wielkie gesty wsparcia. Szczecin solidarny z Ukrainą [ZDJĘCIA, WIDEO]
Niedawno w Szczecinie został zmodernizowany system alarmowy składający się z 44 elektronicznych syren alarmowych uruchamianych drogą radiową. Jednak czy mieszkańcy wiedzą jak reagować na dźwięk syren, które w ostatnim czasie były używane przede wszystkim przy okazji tragicznych wydarzeń lub rocznic? Tę oraz wiele innych kwestii poruszyła radna Agnieszka Kurzawa.
"Napływają do mnie sygnały z rad osiedli i mieszkańców zaniepokojonych sytuacją na Ukrainie, że wyrażają chęć zorganizowania spotkań z osobami odpowiedzialnymi za bezpieczeństwo i zarządzanie kryzysowe. Eksperci mieliby przedstawić sposób działania mieszkańców w momencie ewentualnego zagrożenia, ataku w Polsce, szczególnie mowa tu o informacjach precyzujących, gdzie szczecinianie mogą się zgłosić i jak zachować w sytuacji zagrożenia, jak odczytać sygnały alarmowe itd."
- czytamy w interpelacji.
Do przeprowadzenia tego rodzaju szkolenia gotowa jest m.in. Rada Osiedla Gumieńce, która mogłaby zorganizować spotkanie dla mieszkańców w jednej ze szkół.
"Proszę Pana Prezydenta, aby we współpracy z Wojewodą Zachodniopomorskim, rozważył zorganizowanie tego rodzaju spotkań, które byłyby prowadzone przez osoby zajmujące się bezpieczeństwem i zarządzaniem kryzysowym"
- apeluje radna Kurzawa, argumentując swoją prośbę coraz większą liczbą pytań i obaw docierających od mieszkańców Szczecina w związku z agresją Rosji na Ukrainę.
Czytaj też: Co kryją podziemia szczecińskiego magistratu? Tego miejsca nie zobaczysz na co dzień! [GALERIA]
