Nowe latarnie pojawiły się w ostatnich dniach w rejonie wieżowców stojących w rejonie placu Zgody. Po przebudowie w tym miejscu będzie bardzo szeroki chodnik, zieleń i mała architektura. Chodniki są już w większości gotowe, przygotowywane jest miejsce pod nasadzenia, pojawiły się również latarnie, które mają oświetlać ciąg pieszy. I to właśnie one wywołały niemałe zamieszanie.
"Golgota", "droga krzyżowa" i "szubienice"
Wielu mieszkańców ma przeważnie dość makabryczne skojarzenia związane z nowymi elementami małej architektury. Stalowe konstrukcje w kształcie litery "T" kojarzą im się z najbardziej znanymi narzędziami tortur, a mianowicie - szubienicami i krzyżami, o czym świadczą liczne komentarze w mediach społecznościowych.
"Źle mi się kojarzy."
"Golgota."
"Wygląda jak droga krzyżowa."
"Ciekawa i wielofunkcyjna konstrukcja. Można kogoś ukrzyżować lub powiesić i to z podświetleniem."
"Kojarzy mi się z szubienicą."
"To szubienice! Nareszcie będzie rozliczenie przed wyborami!"
"Brakuje jeszcze ciał i będzie wyglądać jak droga do Rzymu po upadku Spartakusa."
"To na potrzeby inkwizycji, stosy są w projekcie 50 m dalej."
- czytamy m.in. w komentarzach na Facebooku.
"Krzyże Beksińskiego"
O krok dalej poszli administratorzy facebookowego profilu "Architektura w Szczecinie", który porównali nowe latarnie z charakterystycznymi krzyżami z mrocznych obrazów Zdzisława Beksińskiego.
"Krzyże Beksińskiego pojawiają się na al. Wojska Polskiego w Szczecinie" - czytamy w opisie zdjęć.
Rzeczywiście widać podobieństwo. Tragicznie zmarły artysta w wielu swoich pracach poruszał tematykę śmierci, na licznych obrazach jego autorstwa widnieją charakterystyczne krzyże w kształcie litery "T", które do złudzenia przypominają nowe latarnie z alei Wojska Polskiego.