Nietypowa "wojna gangów" w Szczecinie. Efekty widać... na murach! [ZDJĘCIA]

2020-10-13 8:27

Walka o terytorium i wpływy to zjawisko znane z filmów gangsterskich. Okazuje się, że w Szczecinie mamy niewielką namiastkę. Na szczęście nie leje się krew, jednak są inne - niestety negatywne skutki.

Pseudografficiarze to prawdziwa plaga nie tylko w Szczecinie, ale także w większości polskich miast. Nie dość, że nie grzeszą talentem, to jeszcze nie mają za grosz poszanowania dla przestrzeni publicznej, czyjejś ciężkiej pracy i często niemałych pieniędzy wydanych na remont elewacji. Tak właśnie stało się na skrzyżowaniu alei Piastów i ulicy Narutowicza, gdzie pojawił się napis "ZŁO", doskonale znany w Szczecinie, gdyż jego autor w podobny sposób oszpecił dziesiątki miejsc: elewacji kamienic, ogrodzeń, wiaduktów itp.

Ten brzydki napis nie podoba się nie tylko większości mieszkańców, ale wygląda na to, że nie przypadł także do gustu innemu domorosłemu "artyście", którego "dzieła" równie licznie szpecą liczne miejsca w przestrzeni miasta. Postanowił on zaznaczyć swoją obecność, niszcząc twór swojego "kolegi po fachu", przekreślając go, a także dodając swój własny, równie brzydki bazgroł.

Całości tego żenującego malowidła dopełniają przypadkowe, równie brzydkie i na dodatek niecenzuralne napisy znajdujące się tuż obok. Efekt jest taki, że kamienica jest oszpecona, a straty materialne ogromne. Naprawa zniszczeń dokonanych przez wandali tania nie będzie, a te pieniądze można byłoby na przykład wydać na inną inwestycję poprawiającą komfort życia mieszkańców.

Sonda
Czy kary dla pseudografficiarzy powinny być bardziej dotkliwe?
WYSADZILI bankomat i zgubili łup! Tysiące złotych na ulicy! Zrobili to pod nosem policji!