Kleszcze są prawdziwą plagą
Piękna letnia pogoda sprzyja wyjazdom za miasto. Wiele osób chętnie spędza czas wolny na łonie natury - w lasach, nad jeziorami czy w parkach. Dlatego wybierając się w rejony, gdzie są drzewa, trawy czy paprocie, należy pamiętać, że możemy wrócić do domu z intruzem w postaci kleszcza. Dlatego nie tylko warto się zabezpieczyć za pomocą odpowiednich preparatów odstraszających kleszcze, ale także po powrocie należy sprawdzić miejsca na ciele najbardziej podatne na ich ataki. Kleszcze przenoszą bowiem groźne choroby, które mogą doprowadzić do kalectwa, a w skrajnych przypadkach nawet do śmierci. Do zachorowań najczęściej rozpoznawanych w Polsce należą borelioza oraz kleszczowe zapalenie mózgu.
Kleszcze występujące w Polsce mogą mieć wkrótce groźnego egzotycznego konkurenta. Gatunek dermacentor marginatus występuje naturalnie w południowej Europie, Iranie, Kazachstanie czy w Azji Środkowej i jest zdecydowanie bardziej niebezpieczny. Przedstawiciele tego gatunku mogą przenosić niebezpieczne wirusy, wśród których znajdują się takie, które wywołują krymsko-kongijską gorączkę krwotoczną. Dermacentor marinatus może być również nosicielem patogenu coxiella burnetti, który powoduje gorączkę Q, określaną mianem koziej grypy.
Dermacentor marginatus wkrótce może dotrzeć do Polski
Obecność przedstawiciela tego gatunku potwierdzono w miejscu, gdzie dotychczas nie występował i stosunkowo niedaleko od granic Polski, a mianowicie w Szwecji. Został on zgłoszony w okolicach Sztokholmu, za pośrednictwem aplikacji "Zgłoś kleszcza" obsługiwanej przez szwedzki Państwowy Instytut Weterynarii SVA. Służby weterynaryjne, po rozpoznaniu w zgłoszeniu egzotycznego i niebezpiecznego gatunku, poinformowały o jego obecności pod koniec czerwca.
Nie jest zatem wykluczone, że dermacentor marginatus wkrótce pojawi się również u nas. Ogromny wpływ na rozprzestrzenianie się egzotycznych stworzeń ma migracja ludzi i zwierząt oraz rozwój turystyki. Przemieszczenie się niewielkiego pajęczaka np. na pokładzie samolotu lub promu może być kwestią czasu.
Wprawdzie nie wszystkie gatunki dają radę przetrwać w nowym miejscu i nieprzyjaznym środowisku, jednak część z nich potrafi zaadaptować się do nowych warunków. Sprzyjają temu również zmiany klimatyczne, których skutki możemy odczuwać od kilku lat.