19-letni Piotr W. został brutalnie zamordowany w nocy z 29 na 30 grudnia 2016 roku. Wcześniej został podstępem zwabiony do mieszkania, gdzie był torturowany, wbijano mu w ciało rozgrzany nóż, oddawano na niego mocz. Umierał przez bardzo długi czas w potwornych męczarniach. Obrażeń było tyle, że biegli sądowi nie byli w stanie określić dokładnej przyczyny zgonu.
Przeczytaj również: Zatrzymany w sprawie morderstwa w Świnoujściu chciał podciąć sobie gardło
Zamordowany chłopak był niepełnosprawny ruchowo, jednak świetnie sobie radził. Studiował prawo i podczas przerwy w nauce przyjechał do domu w Świnoujściu, by spędzić święta Bożego Narodzenia z bliskimi.
Przeczytaj również: Z zimną krwią zamordowali niepełnosprawnego studenta. Teraz mówią: "Nie chcieliśmy jego śmierci"
Sąd zdecydował, że Grzegorz P. i Paweł W. otrzymają karę dożywotniego pozbawienia wolności za zabójstwo z zamiarem ewentualnym. Niższą karę, 25 lat za kratkami wymierzono Grzegorzowi N.
Małgorzata N., która zacierała ślady i nie udzieliła studentowi pomocy - została skazana na 2 lata więzienia.
Wyrok nie jest prawomocny, prokuratura zapowiada apelacje.