Matka na haju jechała po dziecko do przedszkola. To jednak nie koniec jej kłopotów...

i

Autor: StockSnap / CC0 / pixabay.com Matka "na haju" jechała po dziecko do przedszkola. To jednak nie koniec jej kłopotów...

Miała na sumieniu jeszcze więcej

Matka "na haju" jechała po dziecko do przedszkola. To jednak nie koniec jej kłopotów...

2023-03-28 14:20

Wsiadła do samochodu pod wpływem środków odurzających, by pojechać po dziecko do przedszkola. Na szczęście dalszą drogę uniemożliwili jej szczecińscy policjanci. Wyszło również na jaw, że nieodpowiedzialna 28-latka miała na sumieniu więcej, niż tylko jazdę "na haju".

Szczecińscy wywiadowcy w centrum miasta zatrzymali do kontroli kobietę, która siedziała za kierownicą skody fabii. Funkcjonariusze zwrócili uwagę na jej nerwowe zachowanie. Kobieta przyznała, że dwa dni wcześniej zażywała narkotyki. Potwierdziło to wstępne badanie, które wykazało, że jest ona pod wpływem zabronionych substancji. Żeby tego było mało, 28-latka poinformowała policjantów, że właśnie jedzie odebrać dziecko z przedszkola.

To jednak nie był koniec jej kłopotów. Podczas sprawdzania danych kobiety wyszło na jaw, że jest ona poszukiwana przez sąd, na podstawie doprowadzenia do zakładu karnego z możliwością wykupienia się od kary, co też uczyniła.

Dziecko z przedszkola odebrała babcia. 28-latka będzie musiała tłumaczyć się ze swojego nieodpowiedzialnego zachowania przed sądem.

Sonda
Zdarzyło ci się prowadzić "pod wpływem"?
Zachodniopomorskie: Piraci drogowi na celowniku policyjnego drona
Nasi Partnerzy polecają