Polecany artykuł:
Członkowie Koła Łowieckiego "DZIK" ze Świnoujścia uratowali jelenia, który wpadł we wnyki zastawione przez myśliwego. Niestety, zaraz po wyjęciu poroża zwierzyny z drutu, jeleń dostał ataku serca.
Na szczęście trafił na doświadczonych łowczych którzy wiedzieli co w takiej sytuacji zrobić i od razu przystąpili do masażu serca jelenia. Zwierzę miało zamknięte oczy a oddech łapało co dwadzieścia sekund, więc mężczyźni zaczęli uciskać klatkę piersiową. Nie było to łatwe bo dorodny jeleń swoje waży więc wymieniali się co kilkanaście minut. Po tym czasie udało się przywrócić akcje serca. Zwierzę poleżało jeszcze kilka minut, doszło do siebie i poszło w las.