Marcel uratował mężczyznę porażonego prądem. Młody student medycyny nie wahał się ani chwili

2025-11-25 9:27

Student Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego w Szczecinie, wykazał się niezwykłą odwagą i profesjonalizmem, ratując życie mężczyźnie porażonemu prądem. Jego błyskawiczna reakcja i umiejętności udzielania pierwszej pomocy okazały się kluczowe dla przywrócenia funkcji życiowych poszkodowanemu. Za swoją bohaterską postawę student otrzymał podziękowania i gratulacje od władz uczelni oraz miasta.

Super Express Google News

Student PUM został bohaterem

Do zdarzenia doszło 7 listopada. Wracając do domu w Wielgowie-Sławocieszu, Marcel Neumann zauważył leżącego mężczyznę obok wysięgnika pod przewodami elektrycznymi. Dwóch świadków prowadziło już resuscytację krążeniowo-oddechową. Jak się okazało, mężczyzna został porażony prądem.

Nie wahając się ani chwili, student poprosił swoją partnerkę o wezwanie pogotowia i natychmiast dołączył do akcji ratunkowej. Przejął działania od świadków, przedstawiając się jako student medycyny.

- Zbadałem mężczyznę – nie oddychał, nie wyczuwałem również tętna – relacjonuje student. - Udrożniłem drogi oddechowe poszkodowanego i instruowałem pozostałych świadków zdarzenia, jak prawidłowo stabilizować głowę. Ja wykonywałem uciski i wskazywałem współpracownikowi poszkodowanego, kiedy podawać oddechy – dodaje.

W trakcie akcji ratunkowej, jeden ze świadków ponownie połączył się z dyspozytorem pogotowia. Pan Marcel podkreślił, jak ważne jest utrzymywanie kontaktu ze służbami ratunkowymi, co często umyka w stresujących sytuacjach.

Dzięki szybkiej reakcji studenta medycyny mężczyzna przeżył

Student kontynuował resuscytację do momentu przyjazdu policji, a następnie przekazał im działania. Po chwili na miejscu pojawiły się kolejne służby ratunkowe, które przejęły dalsze czynności. Dzięki szybkiej i skutecznej interwencji Marcela Neumanna, mężczyźnie udało się przywrócić funkcje życiowe.

- Nie wyobrażam sobie, że można zachować się inaczej w takiej sytuacji – podkreśla młody mężczyzna. - Moja mama jest lekarzem i już w dzieciństwie mogłem obserwować, jak reagowała, będąc świadkiem tego typu zdarzeń. To właśnie ona wpoiła mi głęboki szacunek dla ludzkiego życia.

Marcel Neumann nie zdecydował jeszcze o swojej specjalizacji, ale podkreśla, że w każdej dziedzinie medycyny najważniejsza jest pomoc drugiemu człowiekowi. Jego postawa jest dowodem na to, jak istotna jest szybka reakcja i odpowiednio przeprowadzona pierwsza pomoc.

Władze PUM dumne z postawy studenta

Rektor PUM, prof. Leszek Domański, wyraził dumę z postawy studenta

- Czujemy dumę, widząc, że nasi studenci potrafią z odwagą, empatią i profesjonalizmem wcielać w życie to, do czego ich przygotowujemy. Pana wzorowe zachowanie pokazuje, jak wielkie znaczenie ma szybka reakcja, wiedza i umiejętności, ale także empatia, która stoi u podstaw medycyny - mówi rektor PUM.

Prof. Domański podziękował Marcelowi Neumannowi za jego niezwykły gest, który w trudnej sytuacji stał się dla potrzebującego nadzieją, a dla innych świadków i dla nas wszystkich przypomnieniem, czym jest prawdziwe powołanie do bycia specjalistą ochrony zdrowia.

Gratulacje od prezydenta Szczecina

Student medycyny otrzymał również gratulacje z rąk prezydenta Szczecina.

- Właśnie tak wygląda prawdziwy bohater - podkreśla Piotr Krzystek. - Dziękuję, że widząc ludzką tragedię nie przeszedł obojętnie, a pomógł i to bardzo skutecznie. Szacunek - dodaje prezydent.

Znasz zasady pierwszej pomocy?
Pytanie 1 z 10
Obowiązek udzielenia pomocy ofiarom wypadku dotyczy:
Pokaz pierwszej pomocy
Pokój Zbrodni
Wszedł do pokoju brata w środku nocy. Rozegrał się horror | Pokój ZBRODNI

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki