Szczecińska Łasztownia to centrum "orkiestrowych" wydarzeń gdzie oprócz licytacji można obejrzeć kajak Aleksandra Doby, nauczyć się pierwszej pomocy i oczywiście spotkać kwestujących wolontariuszy.
Jak mówi Robert Abelite ze sztabu WOŚP na aukcję trafiło wiele nietypowych przedmiotów:
- Na licytację trafił między innymi koksownik jeden jedyny na świecie, ale także wiekowy otwieracz do kapsli, można wylicytować rejs z prezydentem Szczecina dzieje się dużo, gramy do końca świata i jeden dzień dłużej.
Nie zabrakło występów, pokazów a dodatkowo każdy chętny mógł liczyć nie tylko na przyklejane serce, ale także na ręcznie robione orkiestrowe ciastka. Akcję zakończy światełko do nieba o godzinie 20.