BMW wjechało w grupę pieszych. Jedna osoba nie żyje
Do tego zdarzenia w Słupsku doszło w nocy z soboty na niedzielę (2.11 - 3.11.), około godziny 2.
- Służby otrzymały zgłoszenie około godziny 2 o potrąceniu pieszych przy ulicy Nad Śluzami w Słupsku. Skierowani na miejsce funkcjonariusze ustalili, że kierujący BMW 20-latek na łuku drogi stracił panowanie nad prowadzonym przez siebie pojazdem, uderzył w barierki oddzielające jezdnię, a następnie samochód dachował potrącając 6 osób idących chodnikiem - mówi sierż. szt. Amadeusz Galus ze słupskiej policji.
Na miejscu zginął 24-letni pieszy. Pięć kolejnych osób trafił odo szpitala. Stan jednej z nich jest ciężki.
Kierowca BMW był pijany. Miał blisko dwa promile w wydychanym powietrzu. Pobrano mu krew do dalszych badań. Na miejscu cały czas pracują policjanci pod nadzorem prokuratora.
Kierowca został zatrzymany i gdy wytrzeźwieje, usłyszy zarzuty.