Wystawa Body Worlds odwiedziła już wiele miejsc na świecie i dosłownie wszędzie budziła sporo emocji. Prezentowane są na niej specjalnie spreparowane ludzkie ciała i poszczególne organy, co pozwala w niecodzienny sposób poznać anatomię i zmiany zachodzące w organizmie człowieka na różnych etapach jego życia. Ciała, z których powstały eksponaty, pochodzą od dawców, którzy za życia zgodzili się je przekazać na rzecz Instytutu Plastynacji w Heidelbergu.
31 marca kontrowersyjna ekspozycja dotarła do Szczecina. Przez najbliższe 3 miesiące, do 2 lipca 2023 r., będzie ją można obejrzeć na drugim piętrze budynku Hanza Tower.
– Dzięki wystawie ludzie mają pierwszą szansę w życiu, by zobaczyć z czego są zbudowani, poznać i zrozumieć swoje ciało, które służy im przecież przez całe życie – mówiła podczas otwarcia wystawy dr Angelina Whalley, kurator wystawy. Jak podkreśliła, mimo iż przedstawione są ciała zmarłych osób, wystawa jest o życiu.
Na wystawie znajduje się ponad 160 eksponatów. Są to ciała uchwycone w ruchu, przedstawiające m.in. różne dyscypliny sportowe. Znajdziemy tu również poszczególne organy ludzkie. Są także przedstawione różne patologie, które dotyczą ludzkiego ciała, np. płuca palacza zniszczone wskutek palenia papierosów.
Eksponaty zostały stworzone za pomocą techniki plastynacji polegającej na zastąpieniu płynów ustrojowych silikonami, dzięki czemu powstają suche i bezwonne plastynaty.
Po raz pierwszy wystawa Body Worlds została zaprezentowana szerszej publiczności już ponad ćwierć wieku temu. Od tamtej pory odwiedziły ją dziesiątki milionów widzów na całym świecie. Zachwycały się nią największe światowe sławy, m.in. Demi Moore, Tina Turner, Jean-Paul Gaultier, Dustin Hoffman czy Nicole Kidman. Ekspozycja posłużyła również jako miejsce jednej ze scen filmu o przygodach Agenta 007 Jamesa Bonda, "Casino Royale".