Pięć, sześć lub siedem prób zdania egzaminu na prawo jazdy to raczej nic dziwnego. Oblany test praktyczny to dość częsta sytuacja. I chociaż nie jest to zbyt przyjemne doświadczenie, są również pozytywy... w postaci zawierania nowych znajomości.
- Te osoby, które podchodziły do egzaminu tyle razy, są już znane w gronie egzaminatorów, wręcz niektórzy to już mówili do nich po imieniu, ponieważ już się bardzo dobrze znali - mówi Cezary Tkaczyk, dyrektor WORD w Szczecinie.
Przeczytaj również: Idziesz przez miasto i nagle... Najdziwniejsze sytuacje w Szczecinie [TOP 10, GALERIA]
Wśród kandydatów na kierowców są jednak osoby, które wykazują się niezwykłą wytrwałością w dążeniu do celu i podchodzą do egzaminów nawet przez kilkanaście miesięcy. A ilość prób, które podejmują, naprawdę zaskakuje.
- Mieliśmy jednego pana, który podchodził do egzaminu siedemdziesiąt razy i bodajże za siedemdziesiątym pierwszym zdał - dodaje dyrektor WORD. - Takie sytuacje też się zdarzają. Mieliśmy też panią, która podchodziła sześćdziesiąt razy i za kolejnym razem ten egzamin zaliczyła.
Ile razy podchodziliście do egzaminu na prawo jazdy? Pochwalcie się w komentarzach!
Mówi Cezary Tkaczyk, dyrektor WORD w Szczecinie:
Przeczytaj również: Nowa fontanna na placu Zamenhofa trysnęła wodą... i kolorami! [ZDJĘCIA]