Groził swojej szefowej i jej synowi. Na sumieniu miał jeszcze więcej...

Do dramatycznych zdarzeń doszło na terenie Darłowa. Na komisariat zgłosiła się kobieta, która powiadomiła policję o kierowanych pod jej adresem groźbach pozbawienia życia. Ich autorem miał być były pracownik. Jak się później okazało groźby kierowane były także pod adresem jej syna. Pokrzywdzeni twierdzili, że obawiają się o swoje zdrowie i życie.

Kryminalni zatrzymali 39-letniego mieszkańca Darłowa. W wyniku prowadzonych ustaleń operacyjnych okazało się dodatkowo, że jest on odpowiedzialny jest za rozbój. Mężczyzna najpierw pobił 18-latka, następnie nożem zadał mu cios w nogę, po czym zabrał mu telefon komórkowy.

Zebrany w sprawie materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie 39-latkowi zarzutów. Mężczyzna trafił do aresztu na 3 miesiące.

Grozi mu do 12 lat za kratkami. Dodatkowo kara może być podwyższona, ponieważ okazało się, że zatrzymany działał w warunkach recydywy.