W krótkim filmie, który pojawił się w sieci, oceniane są walory sensoryczne smogu w Śródmieściu, w okolicach Bramy Portowej, na Niebuszewie oraz w okolicach Turzyna. Na pierwszy rzut oka film może wydawać się zabawny, jednak porusza dość istotny problem, jakim jest coraz większe zanieczyszczenie powietrza w mieście.
Przeczytaj również: "Ale urwał" po latach. Jak się teraz jeździ po jednej z najsłynniejszych ulic w Polsce?
W postać eksperta do spraw smogu, Darkadiusza Smolińskiego wcielił się szczeciński bloger, Marcin Puś, który postanowił w dość oryginalny sposób poruszyć temat coraz gorszej jakości tego, czym codziennie oddychamy. Pomysł okazał się strzałem w dziesiątkę. Film, który opublikował na swoim profilu na Facebooku obejrzało już ponad dwa tysiące internautów.
- Pomysł na klip wziął się trochę z niemocy - mówi Marcin Puś. - Codziennie wdychamy smog, pojawiają się dyskusje, są zwolennicy i przeciwnicy. Zrobiłem ten materiał w nadziei, że taka świeża forma pozwoli rozbudzić trochę dyskusję i doprowadzić do faktycznych działań.
Autor filmu liczy na to, że pojawią się jego naśladowcy i podobne produkcje powstaną także w innych miastach, gdzie problem smogu jest dużo większy niż w Szczecinie.
- Mam cichą nadzeję, że to potoczy się dalej i ludzie w swoich miastach będą parodiować bycie Smogelierem, aby nagłośnić problem smogu - dodaje Marcin Puś.
Marcin Puś na co dzień zajmuje się komunikacją online, aktywnie działa na YouTube i w mediach społecznościowych. Prowadzi także bloga mpus.pl, w którym porusza tematy związane z różnymi dziedzinami życia.
Przeczytaj również: Te filmy o Szczecinie robią furorę w sieci! Zobacz TOP 10 najpopularniejszych materiałów wideo w serwisie YouTube!